23 lipca 2015

Wielka Pętla Izerska po raz trzeci!

foto TS Regle

Trzecia edycja Wielkiej Pętli Izerskiej pod względem pogody przypominała drugą. Od rana zapowiadał się wielki upał, temperatura szybko przekroczyła 30 stopni i żaden z uczestników nie miał już żadnych wątpliwości, że czeka go ciężki i wymagający bieg. Organizatorzy (klub TS Regle ze Szklarskiej Poręby) stanęli na wysokości zadania i (po raz kolejny!) perfekcyjnie przygotowali świetną, przyjazną dla zawodników imprezę. Na trasie zorganizowano dodatkowy (czwarty) punkt z wodą zlokalizowany ok. 3 km przed metą, który, jak się później okazało, bardzo się przydał. Wydaje mi się, że rozmieszczenie bufetów jest już optymalne i umożliwia odpowiednie nawodnienie nawet w upalny dzień. Wybiła godzina 11:15 ponad 800 zawodników ruszyło w stronę Białej Doliny. Mimo upału biegło mi się dość dobrze, prawdopodobnie dlatego, że ograniczyłem nieco tempo biorąc poprawkę na wybitnie niekorzystną temperaturę. Zakładałem dotarcie do najwyższego puntu trasy (Kopalnia Kwarcu "Stanisław") w możliwie dobrej formie, dającej szansę na szybki siedmiokilometrowy zbieg na metę.  Ze względu na pogodę, perspektywa poprawa rekordu życiowego na trasie WPI wydawała mi się zupełnie nierealna, jednak zbiegając w stronę Szklarskiej Poręby dość szybko nadrabiałem czas. Postanowiłem powalczyć o życiówkę i mimo starań dotarłem do  mety niestety o 30 sekund za późno. Nie traktuje tego jako porażki, gdyż w zeszłym roku w podobnych warunkach miałem czas o ok. 7 minut gorszy :-). 

Półmaraton Wielka Pętla Izerska rozwija się wspaniale i jest dla mnie jedną z ulubionych imprez w których chciałbym uczestniczyć co roku :-). Jeśli ktoś zastanawia się czy wziąć w niej udział - gorąco go do tego zachęcam, trasa nie jest ekstremalnie trudna i jest do pokonania nawet dla kogoś, kto nie specjalizuje się w biegach górskich.

Strona WWW:

http://wielkapetlaizerska.pl/

https://www.facebook.com/


Trasa:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz